Artykuł: Doradca finansowy przy kredycie hipotecznym?
Doradca Finansowy – Czym się zajmuje?
Chciałem dziś przedstawić Wam generalne pojęcie zawodu jakim jest Doradca Finansowy, a przede wszystkim Doradca Kredytowy. Jako, że od jakiegoś czasu udzielam się w tej tematyce jako doradca, chciałem w skrócie przybliżyć istotę tego zawodu i dlaczego warto z takim doradcą nawiązać współpracę.
Doradca to osoba, która wykorzystuje swoją wiedzę i doświadczenie, by pomóc klientom przede wszystkim zaoszczędzić czas i doradzić w wyborze najlepszej oferty na rynku. Nieważne czy to doradca finansowy, czy doradca od ubezpieczeń, czy doradca branży usługowej. Przykładowo: idąc do marketu i wybierając nową lampę do domu, rzadko kiedy mamy dostateczną wiedzę, by zrozumieć, które lampy są jakiej jakości, na co szczególnie zwrócić uwagę, który producent wytwarza dobre produkty, który jest najtańszy, a który finalnie produkt jest nam tak naprawdę potrzebny i czy ta funkcja o nazwie "Energooszczędne Włókna 2.1" jest naprawdę warta dopłaty. Zdajemy się wtedy na własne źródła wiedzy, znajomych, internet lub na pana w sklepie, któremu zaufamy lub nie.
Z kredytami jest bardzo podobnie, mimo iż kredyt to inwestycja o znacznie większej randze niż wybór lampy. Zwłaszcza kredyt hipoteczny na dom lub mieszkanie. Oferty kredytowe pełne są bankowego żargonu i schowanych kosztów, często tak sformułowane, by podświadomie przekonać nas o swojej wartości. Czy mamy czas by dokładnie przeczytać, zrozumieć, poszukać informacji o zagadnieniach oferty, które są dla nas niejasne (a takich może być wiele)? Następnie iść do następnego banku i porównać wszystkie oferty ze sobą? No i w pełni zrozumieć różnice między nimi i warunki jakimi się różnią? Banków w Polsce jest kilkadziesiąt i każdy ma różne oferty - jedni mają dobre warunki na kredyt hipoteczny, inni postawili na wygodne kredyty dla firm, a jeszcze inni mają indywidualne podejście i można z nimi negocjować lepsze warunki. Skąd normalny człowiek ma to wszystko zrozumieć i nie żałować po paru miesiącach decyzji, że składał wniosek tylko w dwóch bankach, a nie w 10? Taki kredytobiorca często się potem dowiaduje, że akurat w jakimś innym banku trwała super promocja, ale jest już "po ptakach". A w końcu pieniądze są ważne. Takie czasy :)
Do sedna.
Doradca Finansowy. Kim jest, jak żyje i dlaczego jest dla nas istotny?
Doradca finansowy, to osoba, która przez cały czas monitoruje rynek finansowy, zna się na bankach, ich ofertach, ma znajomości i narzędzia, aby,by szybko otrzymać potrzebne informacje. Wie co czym się je i gdzie się udać w jakim celu. Wchodząc w nim we współpracę zyskujemy swego rodzaju translator, który wyjaśnia nam te wszystkie pojęcia i dzieli się doświadczeniem, które cały czas gromadzi. W efekcie nie musimy marnować czasu i nerwów żeby aby po nocach googlować różne opinie i wyjaśnienia, analizować od czego zacząć i czy w ogóle warto. Doradca może zupełnie niezobowiązująco przeprowadzić symulacje kredytowe. Czyli swego rodzaju analizę "co by było, gdybym wziął kredyt?"? Wyjaśni gdzie będzie najwygodniej i dlaczego. Pytanie takie warto sobie czasem zadać, choćby dla samego faktu zrozumienia czym tak naprawdę, realnie jest kredyt.
W internecie mnóstwo jest tzw. symulatorów kredytowych, które pozwalają nam obliczyć ile kredyt może kosztować a także porównać oferty różnych instytucji finansowych. Nie są one jednak w pełni adekwatne i często mogą prowadzić do błędnego rozumienia i ignorowania ukrytych kosztów. Jak dobrze znamy te zabawy w pisanie małym druczkiem na samym dole ulotki reklamowej czy telewizyjnej reklamy. I realia takie są, że banki wykorzystują naszą niewiedzę i brak czasu, by zdobywać nasze pieniądze i konta ;) Kalkulator więc może dać przybliżony pogląd na pierwszy rzut oka, aledefinitywnie nie może być narzędziem skutecznym w podjęciu decyzji o podpisaniu umowy o kredyt.
Dobry doradca finansowy – jak działa?
(połóżmy nacisk na "dobry", czyli rzetelny). Godny polecenia doradca zawsze zrobi najpierw z nami krótki wywiad, spyta o nasze potrzeby i zamiary. Zbierze informacje o naszym stanie finansowym, jakie mamy zarobki, z jakiego tytułu, jak się rozliczamy z urzędem i wiele innych. Po takiej kilkunastominutowej (plus minus) rozmowie, doradca na podstawie tych informacji jest w stanie poszukać najlepszych ofert. Wyjaśni też jak banki postrzegają wiarygodność kredytową klientów i co można zrobić, aby przekonać bank, że jesteśmy dobrym płatnikiem, a co za tym idzie – mieć lepszą ofertę. Z racji swego doświadczenia, wie gdzie i co nacisnąć, by osiągnąć nasz cel. Rzetelny doradca powinien zawsze przedstawić kilka ofert i pouczyć klienta czym się różnią. Duża liczba doradców pomaga też klientom skompletować dokumenty, częstą praktyką jest podpisywanie upoważnień, byśmy nie musieli czekać w kolejkach w urzędach po potrzebne dokumenty - doradca może zrobić to za nas. Wielu doradców jest z klientem od samego początku aż do uruchomienia kredytu, gdzie towarzyszy klientowi w banku w trakcie podpisywania umowy.
Dobry doradca może nawet czasami odradzić kredyt zważając na naszą niestabilną sytuację finansową.
Krótko podsumowując, co nam daje współpraca z (dobrym!!) doradcą:
1. Wiedza i doświadczenie – nie musimy samemu poszukiwać wszystkich odpowiedzi w internecie, w bankach, lub u przyjaciół. Odpowie na wszelkienasze pytania i wyjaśni. 2. Oszczędność czasu - nie musimy chodzić po bankach, doradca najczęściej podjedzie do nas i podporządkuje się do naszego planu dnia, byśmy nie musieli zbyt częstourywać się z pracy lub anulować rodzinne wydarzenia. Przedstawi nam oferty kilku banków i odpowie na pytania na miejscu. 3. Symulacja kredytu - nie musimy zaraz składać wniosku do banku (co będzie widoczne w naszym BIK-u i może osłabić naszą zdolność), doradca może przeprowadzić wstępną symulację, byśmy zorientowali się czy na pewno mamy szansę na wybrany kredyt i gdzie byłoby najlepiej ten kredyt pozyskać. 4. Wsparcie na każdym etapie - jeżeli już zdecydowaliśmy się na podpisanie umowy kredytowej z bankiem, doradca będzie do naszej dyspozycji przez cały czas, podpowie gdzie i jakie dokumenty załatwić, w jaki sposób najlepiej przedstawić się bankowi, by być najbardziej wiarygodnym kredytobiorcą, lub z których dodatkowych produktów finansowych warto przy okazji skorzystać (np. ubezpieczenia). - doradca powinien zawsze stawiać dobro klienta na pierwszym miejscu. Doradcy mają różne stawki prowizyjne w poszczególnych bankach i nieczystą praktyką jest kierowanie się ofertą tego banku, który da doradcy największe korzyści.
Grzechy doradców!
Zbliżając się do końca, warto przytoczyć również grzechy doradców, którzy przez lata pracują na obniżenie społecznego zaufania tego zawodu, stosując nieetyczne praktyki. Z tego powodu wielu ludzi traktuje ich jako akwizytorów, naciągaczy, nastawionych tylko na własną korzyść i nie szanujących klientów. Oto one:
1. Zachłanność: podsuwanie nam ofert, na których najwięcej sami otrzymają prowizji, nawet jeśli jest to dla nas słaba opcja w porównaniu do innych alternatyw
2. Nierzetelność: ukrywanie pewnych faktów, dodatkowych kosztów, wciskanie nam niepotrzebnych ubezpieczeń lub wprowadzanie nas celowo w błąd, kierując się własną korzyścią.
3. Brak szacunku: niektórzy doradcy, którym trafi się kilka dobrych transakcji, zaczynają emanować wyższością, stawiając się ponad klientem. Bije od nich aura arogancji.
4. Naciskanie: zabawa w akwizytora, stosowanie prymitywnych socjotechnik, by klienta popychać do podpisania umowy.
5. Brak zaangażowania: gdy trafia się skomplikwoany temat, przy którym trzeba się trochę namęczyć, byśmy mogli dostać kredyt - doradcy często zbywają nas formułką: "Nie ma pan zdolności kredytowej, nic się nie da zrobić".
6. Pozostawianie klienta po podpisaniu umowy: niektórzy są super mili i serdeczni, ale tylko do czasu podpisania umowy. Gdy, kiedy już kredyt jest uruchomiony przestają odpowiadać i nie chcą tracić na nas więcej czasu, by nam pomóc w jakiejkolwiek kwestii. Odprawiają nas do doradcy w banku lub unikają
Na koniec tego artykułu chciałbym zaznaczyć: doradcy są jak każdy zawód: trafisz na wspaniałego profesjonalistę, zaangażowanego i szanującego relacje z klientem – świetnie. Ale trafi się też gorszy doradca, który pozostawi po sobie jedynie niesmak i rozgoryczenie.
Rada na koniec: szukajcie doradców, którzy nie wezmą od Was pieniędzy za swoje usługi. Większość doradców ma podpisane umowy z bankami i zarabiają tylko z prowizji bankowych. Ale są i tacy, którym prowizja to jednak za mało i żądają dodatkowych pieniędzy za swoje usługi doradcze. Choć część z nich nie ma po prostu umów z bankami, więc żyją z tego, co im klient dodatkowo zapłaci. Warto mimo wszystko poszukać kogoś, kto nas takimi kosztami nie obciąży ;)
Jeśli macie jakieś pytania możecie też kierować na maila: biuro@arte-creo.pl
Pozdrawiam, Karol Majchrowicz